Parsza Masei: Czy w starożytnym Izraelu byli dobrzy prawnicy?

Parsza Masei: Czy w starożytnym Izraelu byli dobrzy prawnicy?

מַסְעֵי (Masai / Wyprawa)

Księga Liczb 33 — 36

Ten cotygodniowy rozdział Tory zawiera końcowe rozdziały Księgi Liczb. Księga Liczb w języku hebrajskim nosi nazwę  BaMidbar, co oznacza „Na pustyni”. Jest to bardziej imponujący tytuł  niż „Liczb”, ale w tej księdze znajdziemy  zarówno pustynię jak i cyfry — ogólny spis liczby ludności w plemionach i ekscytujące przygody na pustyni. Obie te rzeczy są ważne i powiązane z przykazaniami, które w tamtym okresie Bóg dalej dawał.

Kiedy wędrówka Izraelitów dobiega końca, Mojżesz wspomina szczegółowo całą swoją podróż i wyjaśnia istotę życia w ziemi obiecanej. Kiedy tam dotrą, nadal będą mieć problemy zewnętrzne — z rywalizującymi narodami. Ale dzieci Izraela muszą się także nauczyć  autonomii i samozarządzania. W tym cotygodniowym fragmencie Mojżesz mówi o miastach schronienia.

System sądowniczy starożytnego Izraela był dość skomplikowany. Gdyby ktoś został oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci, mógłby uciec do jednego z miast schronienia. Jeśli oskarżony zdołał się tam  dostać zanim dosięgnął go mściciel krwi, to okazywał się w bezpiecznym miejscu i mógł w nim pozostać do czasu uczciwego procesu. Jest to opisane w Księdze Liczb 35:9-12 tak:

„I przemówił Pan do Mojżesza tymi słowy: Przemów do synów izraelskich i powiedz im: Gdy przekroczycie Jordan i wejdziecie do ziemi kanaanejskiej,  wyznaczcie sobie niektóre miasta, aby były dla was miastami schronienia, dokąd będzie mógł schronić się zabójca, który zabił człowieka nieumyślnie.  I będą one dla was miastami schronienia przed mścicielem, aby zabójca nie zginął, dopóki nie stanie przed zborem na sąd."

Jeśli oskarżony został uznany za winnego morderstwa, otrzymywał wyrok śmierci. Jeśli ustalono, że było to mimowolne lub niezamierzone morderstwo, sytuacja była inna. Pozwalano mu mieszkać w mieście schronienia. Jeśli opuszczał miasto przed śmiercią arcykapłana, robił to na własne ryzyko. Jednakże, kiedy Najwyższy Kapłan umierał, oskarżony mógł powrócić do własnego miasta i cieszyć się tam ochroną, nie obawiając się mściciela krwi.

Wszystko to wydaje się nam obce, ale jest to obraz szerszej perspektywy. Zasady te były podobne do istniejących już przepisów, znanych na Bliskim Wschodzie. Ale biblijne prawodawstwo dodało ważny czynnik — łaskę. W niektórych przypadkach dopuszczano, ze mógł zajść nieszczęśliwy wypadek, a czasem nawet wybaczano oskarżonemu.

To nie tylko historia, ale w pewnym stopniu metafora. Wszystkie grzechy doprowadzały do ​​rozłąki z Bogiem, nawet miasta schronienia utrzymywały oskarżonego „poza obozem”. Jednak nie wszystkie grzechy są jednakowe. Jeszua uczył tego, kiedy używał terminu najważniejsze w prawie” w Ewangelii Mateusza 23:23. Powiedział jednak również, że morderstwo jest czymś poważniejszym niż  rozumiano je wcześniej. Zabójcą może być nie tylko ten, który popełnia morderstwo, ale nawet taki człowiek, który karmi goryczą swoje serce. W Mateusza 5:22 czytamy:

„A Ja wam powiadam, że każdy, kto się gniewa na brata swego, pójdzie pod sąd, a kto by rzekł bratu swemu: Racha, stanie przed Radą Najwyższą, a kto by rzekł: Głupcze, pójdzie w ogień piekielny.”

Czy taki standard wydaje się skomplikowany? Nie! To niemożliwy do wypełniani standard. Ale jest zbawienie. W czasach starożytnych śmierć Najwyższego Kapłana pozwalała oskarżonym opuścić miasto schronienia. O ile większe jest dziś zbawienie przez śmierć i zmartwychwstanie naszego wielkiego Arcykapłana.

Źródło: ieshua.org od oneforisrael.org
Polska: Anna Skliarenko

Пожертвовать

Последнее: 26.07. Спасибо!