נֹחַ
Rodz.6:9-11:32
W tym tygodniu fragment Tory prowadzi nas do stawienia czoła atrakcyjności grzechu i jego konsekwencjom dla człowieka, a zarazem odkrywa mesjańską nadzieję. Widzimy tutaj, jak Bóg ingeruje w życie ludzkości i wyodrębnia wybraną resztkę, przez którą zbawi świat.
Ten cotygodniowy fragment przypomina nam, że nigdy nie powinniśmy mieć lekceważącego nastawienia do grzechu. Przypomina nam również, jak grzech Adama i Ewy przyniósł z sobą zepsucie, które zaraziło cały świat. W Księdze Rodzaju 6:5-7 czytamy:
"A gdy Pan widział, że wielka jest złość człowieka na ziemi i że wszelkie jego myśli oraz dążenia jego serca są ustawicznie złe, żałował Pan, że uczynił człowieka na ziemi i bolał nad tym w sercu swoim. I rzekł Pan: Zgładzę człowieka, którego stworzyłem, z powierzchni ziemi, począwszy od człowieka aż do bydlęcia, aż do płazów i ptactwa niebios, gdyż żałuję, że je uczyniłem".
Nigdy nie będziemy w stanie prawdziwie zrozumieć bólu, jakiego doświadczał Bóg, kiedy powiedział te słowa o swoim stworzeniu. W rzeczywistości nie jest to jedyny przypadek w Biblii, gdy Bóg patrząc na złe pokolenie miał zamiar je zniszczyć. W opowieści o narodzinach Izraela jako narodu u podnóża góry Synaj widzimy, jak ten lud zgrzeszył i kłaniał się złotemu cielcowi. W Księdze Wyjścia 32: 9-10 czytamy:
"Rzekł jeszcze Pan do Mojżesza: Patrzę na lud ten i widzę, że jest to lud twardego karku. Teraz zostaw mnie, żeby zapłonął mój gniew na nich. Wytracę ich, a ciebie uczynię wielkim ludem."
Jeśli jesteśmy szczerzy wobec siebie, to musimy przyznać, że te wiersze o Izraelu opisują naszą własną sytuację. Ta kara za grzech Izraela powinna być i naszą karą. Ale chwała Bogu za słowa z Księgi Rodzaju 6:8, gdzie jest napisane:
„Ale Noe znalazł łaskę w oczach Pana”.
Od tej chwili widzimy, jak Bóg w Swojej łasce daje zbawienie przez wybraną resztkę i daje nadzieję na przyszłość ludzkości. W Rodzaju. 6:13-14 Bóg mówi Noemu o nadchodzącym sądzie i nakazuje mu zbudować arkę. Później, w tym samym rozdziale (werset 18) Bóg zawiera przymierze z Noem i jego rodziną i zapewnia ich o przyszłym bezpieczeństwie.
W pozostałej części tego cotygodniowego fragmentu Tory, widzimy Bożą pracę: jak bezpiecznie prowadzi zwierzęta do arki, zamyka drzwi, zsyła deszcz, i wreszcie, po 150 dniach kary, wyprowadza Noego i jego rodzinę z arki, aby ponownie zaludnili ziemię. Kiedy Noe składa ofiarę, aby uwielbić Boga za wybawienie, widzimy, że woń jego ofiary jest miła Bogu. Bóg obiecuje, że już nigdy nie zniszczy ziemi przez potop i daje tęczę jako zapieczętowanie tej obietnicy.
Nie ma wątpliwości, że te osiem dusz, ocalałych przez wodę (jak opisano w 1P.3:20) to symbol życia wychodzącego ze śmierci, i cień wielkiej ofiary, która będzie miła Bogu wiele pokoleń później. Jak jest napisane w Iz. 53:10-11:
„Ale to Panu upodobało się utrapić go cierpieniem. Gdy złoży swoje życie w ofierze, ujrzy potomstwo, będzie żył długo i przez niego wola Pana się spełni. Za mękę swojej duszy ujrzy światło i jego poznaniem się nasyci. Sprawiedliwy mój sługa wielu usprawiedliwi i sam ich winy poniesie.”
Jaką wielką nadzieję mamy dzisiaj w Tym, który został zmiażdżony naszymi grzechami i męczony za nasze nieprawości! Niech Bóg pomoże nam pamiętać ostrzeżenie Jeszua, że nasze dni są jak „dni Noego”, kiedy ludzkość żyła w grzechu i ignorowała ostrzeżenia o nadchodzącym sądzie:
„Albowiem jak było za dni Noego, takie będzie przyjście Syna Człowieczego. Bo jak w dniach owych przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali, aż do tego dnia, gdy Noe wszedł do arki, I nie spostrzegli się, że nastał potop i zmiótł wszystkich, tak będzie i z przyjściem Syna Człowieczego.” (Mat. 24: 37-39)
Uwielbijmy naszego Mesjasza i żyjmy codziennie z Jego ofiarą jako z naszym kompasem i wizją.
Глава Торы. Ноах: Есть ли надежда в Божьем суде?
Źródło: ieshua.org od oneforisrael.org
Polska: Anna Skliarenko
Последнее: 26.07. Спасибо!