וַיִּשְׁלַח (Vaishlach / I posłał)
Rodzaju 32:4 — 36:43
Jaka byłaby wasz reakcja, gdybym powiedział wam, że spotkacie się twarzą w twarz z Bogiem? Wstrząs, strach, nieufność, podniecenie? Cokolwiek by to nie było, w tym cotygodniowym rozdziale przeżyjemy takie spotkanie.
W tym fragmencie Tory spotykamy Jakuba w kluczowym, zwrotnym punkcie jego życia. Minęło 20 lat od momentu, w którym zaczynał się zeszłotygodniowy rozdziału Tory, kiedy Jakub uciekał od Ezawa, w obawie o swoje życie, po tym jak ukradł bratu prawo pierworództwa i błogosławieństwo ojca. To nie były proste lata dla Jakuba, ale coś musiało się zmienić; i jest to ważna lekcja i zachęta dla nas wszystkich.
Ale jest problem: Jakub musi teraz spojrzeć w oczy swoim błędom i nieprawidłowym uczynkom przeszłości i spotkać się twarzą w twarz ze swoim bratem Ezawem. Podobnie jak Jakub, mamy także momenty w naszym życiu, kiedy musimy patrzeć w oczy swoich błędów z przeszłości! W tym momencie rozpaczy Jakub modlił się do Boga w pokorze. W Księdze Rodzaju 32:9-11 czytamy:
„Potem rzekł Jakub: Boże ojca mego Abrahama i Boże ojca mego Izaaka, Panie, który do mnie powiedziałeś: Wróć do ziemi swojej i do ojczyzny swojej, a będę ci czynił dobrze, Niegodny jestem wszystkich dowodów łaski i wszystkich objawów wierności, jakie okazałeś słudze twemu, bo tylko o tym kiju moim przeprawiłem się przez Jordan, a teraz mam dwa obozy. Wyrwij mnie, proszę, z ręki brata mego, z ręki Ezawa, bo boję się go, że przyjdzie i zabije mnie oraz matkę z dziećmi.”
Teraz Jakub jest gotowy spotkać się z Mesjaszem Jeszua twarzą w twarz, gdyż wyznał ustami: „Jestem niegodny”.
Kilka wersetów później czytamy:
„Jakub zaś pozostał sam. I mocował się z nim pewien mąż aż do wzejścia zorzy. A gdy widział, że go nie przemoże, uderzył go w staw biodrowy i zwichnął staw biodrowy Jakuba, gdy się z nim mocował. I rzekł: Puść mnie, bo już wzeszła zorza. Ale on odpowiedział: Nie puszczę cię, dopóki mi nie pobłogosławisz. Wtedy rzekł do niego: Jakie jest imię twoje? I odpowiedział: Jakub. Wtedy rzekł: Nie będziesz już nazywał się Jakub, lecz Izrael, bo walczyłeś z Bogiem i z ludźmi i zwyciężyłeś. A Jakub zapytał, mówiąc: Powiedz mi, proszę, jakie jest imię twoje? Na to odpowiedział: Dlaczego pytasz o imię moje? I tam mu błogosławił. I nazwał Jakub to miejsce Peniel, mówiąc: Oglądałem Boga twarzą w twarz, a jednak ocalało życie moje. A gdy przechodził przez Peniel, wschodziło nad nim słońce, on zaś utykał z powodu biodra swego.” (Rodz. 32:24-31)
Jakub wychodzi ze spotkania z Mesjaszem Jeszua jako zmieniony człowiek, o nowym imieniu i chromy. Po wielu latach walki w ciele — człowieka a Bogiem, Jakub w końcu się poddaje i jest gotowy, aby stać się Izraelem, ojcem narodu żydowskiego, i przeżyć pełnię Bożych błogosławieństw, o których jest mowa w Księdze Rodzaju. 35: 11-12:
„Potem rzekł do niego Bóg: Jam jest Bóg Wszechmogący! Rozradzaj się i rozmnażaj się. Od ciebie pochodzić będzie naród, a nawet mnóstwo narodów, i królowie wywodzić się będą od ciebie. A ziemię, którą dałem Abrahamowi i Izaakowi, dam tobie, i potomstwu twemu po tobie dam tę ziemię.”
Czy każdy z nas nie może porównać się z Jakubem i zaświadczyć, że również w naszym życiu, właśnie wtedy, gdy poczuliśmy się niegodni, pokonani własnymi błędami i walką z Bogiem, to wówczas Mesjasz Jeszua spotkał się z nami, dotknął naszego życia w Swojej miłości i zmienił nas?
Cóż za ważna lekcja i ogromna zachęta dla nas dzisiaj. Czy czujecie się pokonani, w strachu lub w rozpaczy? Mesjasz Jeszua — Ten, Którego Bóg Ojciec posłał jako Króla i potomka Jakuba, aby wypełnił nasze potrzeby i aby dotknął się nas – jest odpowiedzią. Nawet w naszej słabości, opisanej w tym tekście jako utykanie, Bóg może zrobić rzeczy wielkie.
Глава Торы. Ваишлах: Иаков встречался с Мессией лицом к лицу?
Źródło: ieshua.org od oneforisrael.org
Polska: Anna Skliarenko
Последнее: 26.07. Спасибо!